uszczelka pod głowicą asv

[klubik]

_tm_ napisał/a:
+/- 0,3s

a mi pokazywał +/- 1s - to kwestia np. wersji czy jego widzimisię?

Mnie się wydaje, że niedokładności pomiaru zmieniają się za każdym pomiarem. Robiliśmy kiedyś z kolegą parę pomiarów jeden po drugim i tolerancja pomiarów była (z tego co pamiętam) od +/- 0,25s do +/- 0,8s (oczywiście od czasu 0-100km/h)

Nie sprawdzajcie, co pokazuje VAG na górze, tylko sprawdźcie niżej na zapisie kolejnych próbek. Tam widać dokładnie jaka jest prędkość dla kolejnych próbek i widać z jaką dokładnością można "ocenić" czas do 100 km/h... Jest to bardziej miarodajne niż ten +/- który pokazuje VAG na górze.

A co do próbkowania to też nie wiem " o co kaman"; też mi się zdarza, że jeden przejazd jest próbkowany co 0,15 s , a następny już co np. 0,30 s lub 0,5 s.

[buczer]

uszczelka pod głowicą asv

witam,mam taki problem że rok temu byłem na programie i wyszło 140km i padła uszczelka pod głowicą na hamowni zrobiłem i wszystko ok i tak przejeżdziłem rok a parę dni temu pojechałem na korekte programu i wyszło 180km i znowu padła uszczelka pod głowicą na hamowni jaka może być tego przyczyna dodam tylko że termostat był niesprawny bo pokazywał 70stopni a nie 90 i uszczelka w korku od zbiorniczka jak odkręciłem była w połowie zawinięta do góry gdzie szukać przyczyny

[looker]

Może słaby/brak nawiew na hamowni ? :|

[buczer]

też o tym myślałem ale inni hamują i nie mają takich problemów

[Linczo]

Re: uszczelka pod głowicą asv

witam,mam taki problem że rok temu byłem na programie i wyszło 140km i padła uszczelka pod głowicą na hamowni zrobiłem i wszystko ok i tak przejeżdziłem rok a parę dni temu pojechałem na korekte programu i wyszło 180km i znowu padła uszczelka pod głowicą na hamowni jaka może być tego przyczyna dodam tylko że termostat był niesprawny bo pokazywał 70stopni a nie 90 i uszczelka w korku od zbiorniczka jak odkręciłem była w połowie zawinięta do góry gdzie szukać przyczyny

Miałem podobne perypetie ( żeby nie było nie w skodzie, tylko w innym modelu auta ) czyli wywiana uszczelka, też miałem wtedy padnięty termostat i z tego co mi wiadomo w tym upatrywałbym winy.

[buczer]

jeszcze może się ktoś wypowiedzieć

[laurin]

To jak robią korektę mocy to nie sprawdzają tego???????? :shock:
Chyba nie jest to skomplikowane.............


Czyli ciągle mały obieg był rozumiem.

[zbn]

A temperatura nie rosła na wskaźniku?? Jak dobrze zrozumiałem, dwa razy zdarzyła się awaria na hamowni? A konkretnie, uszczelka wydmuchana czy wypalona? Jesteś pewien, że układ chłodzenia nie był zapowietrzony? Wentylatory sprawne?

[buczer]

uszczelka wydmuchana, termostat był walnięty wentylatory sprawne